Układ terenu w w 1944 i w 2021 roku

Wyszków po II wojnie światowej z uwagi na skalę zniszczeń wymagał prawie całkowitej odbudowy. Do tego potrzebne były różnego rodzaju środki komunikacyjne – od pojazdów ciężarowych po stacje paliwowe. Referat Odbudowy w Starostwie Powiatowym w Pułtusku zaakceptował przedstawiony przez Zarząd Miejski w Wyszkowie plan zaadaptowania poniemieckich zbiorników paliwowych z lat 1941–1944 na Skład Produktów Naftowych. Przedstawiamy Państwu dotychczas nieznaną historię niemieckiej składnicy paliwowej zlokalizowanej na terenie istniejącej w II połowie XX w. Wyszkowskiej Fabryki Mebli.

Czytaj dalej

XIX-wieczna parkowa stróżówka (zwana też kordegardą lub basztą parkową), w której w latach 1983-2003 znajdowało się Muzeum Miejskie w Wyszkowie. Fot. ze zb. autora

W Wyszkowie nie ma zbyt wielu zabytków – to fakt. Mamy obelisk Wazów z drugiej połowy XVII w., zespół pałacowy biskupa Jana Giedroycia z lat 80. XVIII w., który dziś nazywa się Pałacem Skarżyńskich, kościół p.w. św. Idziego z 1795 r., kaplicę cmentarną z 1835 r., ceglaną stróżówkę z pierwszej połowy XIX w., od której rozpoczynała się parkowa droga do nieistniejącego już pałacyku carskiego senatora Sołowiewa (w niektórych źródłach Sołowiowa), fragment browaru z drugiej połowy XIX w., dworzec kolejowy z lat 1895-1897. Zabytkowy charakter ma również układ ulic miasta, w skład którego wchodzą drogi, których przebieg nie zmienił się od setek lat. Działania ostatniej wojny światowej sprawiły, że Wyszków w dwudziestym stuleciu stracił większość obiektów, które dziś mogłyby być zabytkami i wizytówką turystyczną miasta. Wyszków w latach 1939-1945, ale również po II wojnie światowej (na skutek nieprzemyślanych decyzji) stracił bezpowrotnie swój dawny charakter. Tego typu decyzje zapadają do dziś, ale jedną z najsmutniejszych dla historii Wyszkowa jest likwidacja w 2003 r. ostatniego (i jedynego) muzeum regionalnego.

Czytaj dalej

 

Wiktor Eychler (w środku) przed swoim młynem – 1915

Wiktor Eychler (w środku) przed swoim młynem – 1915

Trwający rok przyniósł mojej rodzinie ważną rocznicę. Siedemdziesiąt lat temu, 27 lutego 1947 roku zmarł mój dziadek, zasłużony obywatel przedwojennego Wyszkowa, Wiktor Eychler. Z tej okazji chciałem przypomnieć tę postać, opisując jego działalność na ziemi wyszkowskiej, którą po jego śmierci kontynuował najmłodszy syn, a mój ojciec, Józef Eychler.

Czytaj dalej