Gdyby dane było mi zasmakować małej podróży w czasie, cofając się gdzieś do roku 1949 czy 1950, usiąść wygodnie na plaży nieopodal Latoszka i utkwić skupione spojrzenie na panoramie naszego miasta, najprawdopodobniej, pomimo ogromnego powojennego smutku, promieniałbym jednocześnie wielkim entuzjazmem. Oto zupełnie niespodziewanie nadarzyła się szansa zbudowania tego miasta od nowa, już z pełną świadomością przestrzeni, miłością atmosfery, dbałością o detal, niepozostawiona przypadkowi i niechlujnemu pośpiechowi. Szansa, którą, jak się okazuje z perspektywy sześćdziesięciu lat, trzy pokolenia wyszkowian skutecznie zmarnowało.

Czytaj dalej

Dziś przedstawiamy Państwu szczególne dzieło filmowe. Jest to fragment niemieckiego filmu fabularnego opowiadającego o poczynaniach dzielnych żołnierzy Tysiącletniej Rzeszy, którzy dumnie i niewzruszenie niszczą ostatnie ogniska polskiej dziczy w kampanii roku 1939. Słabe i prymitywne wojsko polskie szarżuje z szablami na czołgi, a rozbijający je w puch dzielni niemieccy chłopcy posilają się na tyłach frontu smaczną zupą prosto z kotła, demonstrując przy tym swoje nienaganne uzębienie. Taki obraz wojny mieli zobaczyć Niemcy na początku 1941 roku, kiedy wielki Führer szykował ich do najtrudniejszego egzaminu, egzaminu pod jakże tajemniczym kryptonimem Barbarossa.

Czytaj dalej